fbpx

Co to jest biohacking?

Co to jest biohacking?
(Fot. iStock)

To teoria oparta na założeniu, że świadome wpływanie na biologię swojego organizmu, jest sposobem na poprawę kondycji psychicznej i fizycznej – mówi Karol Wyszomirski, autor pierwszej w Polsce książki o biohackingu.

Oto lista 10 najprostszych biohacków, które mają wpływ na nasze zdrowie, poziom energii oraz samopoczucie. Wybór autora książki „Biohacking. Przewodnik dla początkujących”

#1. Post okresowy

Post okresowy, czyli żywienie w konkretnym oknie czasowym, to jedna z najskuteczniejszych strategii odchudzających i naprawiających zdrowie. Fenomen postu tkwi w jego niesamowitym wpływie na gospodarkę hormonalną. Post obniża poziom insuliny, reguluje poziom leptyny, zwiększa produkcję hormonu wzrostu oraz glukagonu, co sprawia, że organizm staje się maszyną spalającą tłuszcz. Co ciekawe, już wprowadzenie samej strategii postu okresowego, bez żadnych zmian w diecie, pozwala zrzucić parę ładnych kilogramów. Oczywiście pod jednym warunkiem. Nasza gospodarka hormonalna musi działać w miarę prawidłowo.

#2. L – Teanina

Lubisz kawę? Jeśli tak, to zapewne zdarzyło ci się kiedyś doświadczyć nadmiernego pobudzenia kawowego, któremu towarzyszyło lekkie poddenerwowanie, niepokój, a czasem nawet lęk. Jednak jest na to sposób! Wystarczy, że do swojej kawy dodasz l-teanine. To aminokwas, substancja psychoaktywna, która znajduje się w zielonej herbacie – poprawia pamięć i koncentrację, pobudza i jednocześnie łagodzi objawy stresu i niepokoju. Skuteczność l-teaniny wzrasta, kiedy połączy się ją z kawą, w proporcji 2:1. Co więcej, l-teanina wyrównuje poziom neuroprzekaźników w mózgu, co wpływa na optymalne jego funkcjonowanie i zabezpiecza przed nadmierną stymulacją kofeiny.

3. #Kawa kuloodporna

Skoro jesteśmy przy kawie, to kolejną strategią zwiększającą poziom energii, poprawiającą samopoczucie oraz ułatwiającą spalanie tkanki tłuszczowej, jest kawa kuloodporną. Kawa kuloodporna, to napój z ziaren kawy wysokiej jakości wraz z dodatkiem zdrowych tłuszczy, takich jak olej MCT, olej kokosowy czy masło. Kawa kuloodporna to świetne narzędzie ułatwiające adaptację do postu okresowego czy diety ketogenicznej, oraz umożliwiające przesunięcie śniadania na później.

4. #Zimny prysznic

Zimny prysznic, to jeden ze sposobów na zimną termogenezę, czyli celowe wystawianie się na działanie zimna, w celu wywołania w organizmie szeregu pozytywnych adaptacji biologicznych. Zimny prysznic z rana, to najlepsza rzecz, którą możesz zrobić zaraz po przebudzeniu. Natychmiast cię obudzi, doda energii, przyśpieszy regenerację i zredukuje stany zapalne. Jeśli doprowadzisz się do stanu drżenia po zimnym prysznicu, oznacza to, że twój metabolizm właśnie przyspieszył o 300 procent!

5. #Saunowanie

Możemy skorzystać z sauny fińskiej, parowej lub sauny na podczerwień. Każda z nich działa w trochę inny sposób, ale cel jest ten sam – ekspozycja na wysokie temperatury. Podobnie jak zimno wywołuje efekt hormezy, tak ciepło robi to samo. Wywołuje kaskadę pozytywnych reakcji biochemicznych w ciele. Zwiększa produkcję hormonu wzrostu, redukuje poziom insuliny, reguluje poziom leptyny, wspiera detoksykację, redukuje stany zapalne, przyspiesza regenerację i tempo metabolizmu.

6.#Śniadanie białkowo – tłuszczowe

Jeżeli posiadasz nadprogramowe kilogramy oraz tkankę tłuszczową zgromadzoną szczególnie w okolicach brzucha oznacza to, że prawdopodobnie wytworzyła się w twoim organizmie insulino i leptynooporność. To nic nadzwyczajnego. Ponad 60% polskiego społeczeństwa zmaga się z tymi chorobami, a duża ich część nie jest nawet tego świadoma. Nie jest świadoma, ponieważ przez pierwsze lata swojego rozwoju nie dają o sobie znać. A kiedy już wiemy, że to one, jest już zazwyczaj za późno i mamy co najmniej 10 nadprogramowych kilogramów. Można śmiało stwierdzić, że insulino i lepytnooporność powodowana jest nadmiarem węglowodanów w diecie, jednak nie jest to główny czynnik, ponieważ czynników jest ponad 25. Jednak wprowadzenie śniadań białkowo-tłuszczowych, to jedna ze skuteczniejszych strategii zalecana przez dietetyków klinicznych przy insulinnoporności. Co więcej, takie śniadania zapewniają więcej stabilnej energii, sycą na dłużej oraz promują stan ketozy, która zarówno leczy, jak i może odchudzać.

7.#Wdzięczność

“Nie możesz być wdzięczny i zły jednocześnie” – te dwa uczucia stoją w zupełnej sprzeczności. Kiedy jesteś wdzięczny za to co spotyka cię w życiu, czujesz się dobrze. Czujesz się spokojnie. Czujesz się zaopiekowanym. Im lepiej się czujesz, tym lepszy masz stan. Im lepszy masz stan, tym lepiej się zachowujesz. A im lepiej się zachowujesz, tym lepsze rezultaty uzyskujesz. Dlatego w uzyskiwaniu lepszych rezultatów, może pomóc ci codzienna praktyka wdzięczności.

8.#Zablokowanie światła niebieskiego

Ile razy zdarza ci się, że budzisz się rano i nie chce ci się wstać z łóżka? Wciskasz kolejne drzemki na swoim smartphonie i obiecujesz sobie, że za 5 minut wstaniesz. Po kilkunastu minutach cudem wygrzebujesz się z łóżka, jesteś pół przytomny i brakuje ci motywacji do działania. Co więcej, dziwisz się jak to możliwe, skoro spałeś 8 lub nawet 10 godzin.

Wyjaśnię ci, dlaczego tak się czujesz. Zgodnie z chronobiologią, czyli interdyscyplinarną nauką zajmująca się badaniem rytmów biologicznych – cyklicznych zjawisk w organizmach żywych, zachodzących pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak pory dnia czy pory roku, człowiek powinien funkcjonować w zgodzie z rytmem dobowym.

Kiedy zachodzi słońce i robi się ciemno, w naszym organizmie wzrasta poziom melatoniny (hormon snu) najsilniejszego hormonu regenerującego. Melatonina wzrasta naturalnie jeśli do twoich oczu nie dochodzi światło niebieskie. Jeśli jednak po zachodzie słońca pracujesz przed komputerem, oglądasz zajmujący serial lub czytasz coś na swoim smartphonie, to dajesz sygnał swojemu mózgowi – “jest dzień”. A więc organizm nie produkuje melatoniny, czyli hormonu snu, bo po co? Do oka wpada światło niebieskie, więc jest dzień.

Kiedy kładziesz się spać, podczas snu nie wchodzisz w tryb całkowitej regeneracji, czyli fazę snu głębokiego. Jeśli o 23.00 odstawiasz swojego smartphona, melatonina zacznie się produkować dopiero po 3 godzinach, czyli o 1.00 – co oznacza, że przez pierwsze 3 godziny twój sen jest niewartościowy. To jest właśnie powód, przez który ludzie budzą się zmęczeni i pół przytomni. Rozwiązaniem tego problemu, jest odstawienie na 3 godziny przed snem, wszystkich urządzeń emitujących światło niebieskie. Jednak nie zawsze to jest możliwe, dlatego koniecznie wyposaż się w okulary, które całkowicie blokują spektrum światła niebieskiego.

9. #Omega 3

Przeróżne formy stresu nieustannie wpływają na nasz organizm. Stresory biologiczne, chemiczne, środowiskowe, żywieniowe, fizyczne, psychiczne, a nawet duchowe. W efekcie czego dochodzi do przewlekłych stanów zapalnych na poziomie komórkowym, czyli naruszenia wewnętrznej równowagi organizmu. Zaczynamy czuć się gorzej i chorujemy.
Jednym z wielu sposobów na redukcje stanów zapalnych, jakie oferuje biohacking, jest suplementacja kwasów tłuszczowych omega 3 (EPA i DHA), ponieważ działają one przeciwzapalnie oraz chronią komórki DNA przed uszkodzeniem.

10.#Witamina D

Wiesz jak to jest kiedy lecisz na wakacje do ciepłych krajów. Czujesz ten wakacyjny luz połączony z wewnętrznym spokojem. Czas wtedy zaczyna płynąć w zupełnie inny sposób. Szczególnie kiedy widzisz przed sobą piękną… plażę i promienie słońca odbijające się w oceanie. W twoim ciele pojawia się wysoki poziom energii, któremu towarzyszy wspaniały humor. Tak właśnie czujesz się kiedy regularnie wystawiasz swoje ciało na działanie słońca. Jeśli natomiast mieszkasz w Polsce, to istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo, że zbyt mało czasu spędzasz na słońcu, ponieważ zwyczajnie go nie ma. Jeśli spędzasz zbyt mało czasu na słońcu, to możliwe jest, że cierpisz na deficyt witaminy D. Mało osób zdaje sobie sprawę z faktu, że witamina D jest niczym hormon, co oznacza, że jest bardzo ważna.
Prawie każda tkanka w ciele ma receptory dla witaminy D. Witamina D zwiększa poziom energii, zwalcza choroby, poprawia nastrój oraz redukuje objawy depresji. Dlatego koniecznie jest, abyś zbadał poziom witaminy D i włączył jej suplementacje (jeśli masz jej niedobór), natomiast jeszcze ważniejsze jest, abyś spędzał dużo czasu na słońcu.